Trwający konflikt zbrojny między Armenią, a Azerbejdżanem wciąż się nasila.
Niestety wiele symptomów zwiastuje na to, że może dojść do otwartej wojny. Wojna nie jest dobrym rozwiązaniem dla społeczeństwa. Wielu obywateli może zostać przez to zabitych. Armenia oficjalnie zgłosiła pierwsze przypadki śmierci osób cywilnych. Walki wciąż trwają i żadna strona nie jest skłonna odpuścić. W Armenii wprowadzony został stan wojenny w całym kraju.
Kraje od zawsze były zwaśnione. Chodzi głównie o Górski Karabach, który obecnie uznawany jest za granicę obydwu państw. Górski Karabach zgodnie z jego położeniem geograficznym powinien należeć do Azerbejdżanu.
Ostatnie spory wojenne miały miejsce w 1994 roku jednak w miarę szybko się skończyły. Miejmy nadzieję, że i tym razem tak będzie.
Warto przeczytać
Pewna polska szkoła zdecydowała się ośmieszyć uczniów. Aktywiści oburzeni
W Stambule doszło do wybuchu. Kto jest sprawcą?
5 najbardziej zakorkowanych miast w Polsce