Inflacja to temat, który męczy bardzo wiele osób. Jej rośnięcie sprawia, że zaczynamy martwić się o nasz byt. Obawy takie mają nie tylko najbogatsi biznesmeni, ale i zwykli szarzy obywatele, starający się wykarmić rodzinę. Czego możemy się spodziewać w nadchodzących miesiącach?
Co na to ekonomista banku PKO BP?
Kamil Pastor, ekonomista pracujący dla banku PKO BP, zdradził, jak wyglądają szacunku GUS dotyczące inflacji. W marcu wskaźnik inflacji wyniósł 11% a w kwietniu 12,3%. Oba te wyniki są bardzo wysokie, więc naturalnie pojawia się pytanie, kiedy nastąpi szczyt. Prognozy banku PKO BP, mówią, że szczyt nastąpi jeszcze w tym roku. Ekonomista twierdzi, że wyniesie ona 13%, a będzie to w czerwcu lub lipcu. Uważa on, że ceny paliw spowodują spadek inflacji. Ma dojść więc do wygaszania efekty wysokiej zeszłorocznej bazy.
Jak wygląda kurs złotego?
W połowie maja złoty był stabilny wobec euro i lekko zyskiwał w stosunku do franka szwajcarskiego czy dolara amerykańskiego. Oznacza to, że sytuacja naszej polskiej złotówki wcale nie musi być tak straszna. Oczywiście rosnące ceny i stopy procentowe będą jeszcze przez długi czas nam dokuczać, ale jeśli spojrzymy na ogólnoświatową sytuację, to uświadomimy sobie, że nie radzimy sobie aż tak tragicznie.
Warto przeczytać
5 najbardziej zakorkowanych miast w Polsce
W Warszawie przeprowadzono uroczyste obchody Święta Konstytucji
Były poseł Zbigniew R. skazany na ponad 2 lata pozbawienia wolności